Jak ocenić stan techniczny pojazdu przed zakupem? Poradnik dla kupujących używane auta

Zakup auta z drugiej ręki to często tańsza, ale bardziej ryzykowna alternatywa dla wizyty w salonie. Wśród atrakcyjnych ofert można trafić na pojazdy zadbane, ale też na egzemplarze po poważnych kolizjach, z cofniętym licznikiem lub nieudolnie naprawiane. Dlatego prawidłowa ocena stanu technicznego pojazdu przed zakupem to klucz do uniknięcia kosztownych niespodzianek. Sprawdź, jak to zrobić krok po kroku.


1. Sprawdzenie dokumentów i numeru VIN

Zanim w ogóle obejrzysz samochód, poproś o:

  • dowód rejestracyjny i kartę pojazdu (jeśli jest),
  • książkę serwisową lub historię napraw,
  • numer VIN – do weryfikacji w bazach (np. HistoriaPojazdu.gov.pl, autoDNA, Carvertical).

Zweryfikuj:

  • zgodność danych w dokumentach,
  • historię szkód,
  • przebieg w przeglądach technicznych,
  • daty rejestracji i właścicieli.

2. Oględziny nadwozia – wzrok i dotyk

  • Lakier i spasowanie elementów – różne odcienie lakieru, odstające listwy, nierówne szczeliny mogą świadczyć o naprawach blacharskich.
  • Śruby przy maskach i drzwiach – jeśli są odkręcane lub pomalowane, mogły być wymieniane elementy.
  • Oznaki korozji – szczególnie pod spodem, przy nadkolach i progach.
  • Szyby – czy wszystkie są z tego samego rocznika?

✅ Tip: zabierz ze sobą miernik lakieru – kosztuje kilkadziesiąt złotych, a może oszczędzić tysiące.


3. Wnętrze – zdradza więcej niż myślisz

  • Kierownica, pedały, fotel kierowcy – ich zużycie powinno odpowiadać przebiegowi.
  • Konsola i elektronika – sprawdź działanie klimatyzacji, radia, szyb, świateł, komputera pokładowego.
  • Zapach w środku – wilgoć może świadczyć o problemach z uszczelkami lub po zalaniu.

4. Jazda próbna – obowiązkowa!

W czasie jazdy sprawdź:

  • płynność zmiany biegów i reakcję skrzyni (manualnej lub automatycznej),
  • zawieszenie – czy auto nie “pływa”, nie stuka na nierównościach,
  • układ kierowniczy – czy auto nie ściąga, czy kierownica pracuje płynnie,
  • hamulce – działanie, reakcja, ewentualne bicie pedału,
  • dźwięki silnika – zarówno na zimno, jak i po rozgrzaniu.

5. Diagnostyka komputerowa – szybka i skuteczna

Wiele usterek nie widać gołym okiem. Podłączenie auta do komputera diagnostycznego (OBD2) pozwoli wykryć:

  • błędy silnika,
  • problemy z DPF-em, turbosprężarką, skrzynią biegów,
  • cofnięcie licznika (niekiedy zapisuje się w sterownikach).

6. Wizyta w niezależnym serwisie

Najlepiej przed zakupem umówić się na przegląd kontrolny w warsztacie, który oceni:

  • stan podwozia i zawieszenia,
  • wycieki,
  • kondycję układu hamulcowego,
  • poziom zużycia opon i klocków.

Koszt takiego przeglądu to zazwyczaj 100–300 zł – niewielki wydatek w porównaniu do potencjalnych kosztów napraw po zakupie.


Podsumowanie

Ocena stanu technicznego używanego auta to nie tylko „obejrzenie karoserii”. To cały proces: od sprawdzenia dokumentów, przez jazdę próbną, aż po diagnostykę komputerową i wizytę w warsztacie. Jeśli nie czujesz się na siłach – zabierz ze sobą zaufanego mechanika. To najlepsza inwestycja, jaką możesz zrobić przed podpisaniem umowy.